Czarna Góra Resort to świetny punkt wypadowy na górskie wędrówki. Pierwszy rzut oka na mapy szlaków powoduje mały zawrót głowy, dlatego przygotowaliśmy dla Was małe podsumowanie. Potraktujcie je jako wprowadzenie w temat, który można tu studiować latami… albo może lepiej – kilometrami:)
Czasem w poszukiwaniu wielkich przygód zapominamy o tym, co mamy najbliżej. A najbliżej mamy Resort Czarna Góra, czyli 60 hektarów terenów, na których czekają na Was kilometry wędrówek. W tym roku przygotowujemy dla Was NOWOŚĆ – oznakowane tematyczne ścieżki, na których nie tylko przekonacie się, jak pięknie wyglądają miejsca, które znacie w wersji tylko na biało i ze śniegiem, ale będziecie też mieli okazję w ciekawy sposób dowiedzieć się więcej o historii Czarnej Góry, o tym, jak funkcjonuje ośrodek albo o co chodzi z tą Strefą Czystego Powietrza.
To świetna propozycja dla wędrowców w każdym wieku. Tych najmłodszych warto zabrać do nosidełka;)
Gotowi na przygodę? Szczegóły wkrótce…
Turystyka górska w okolicy Czarnej Góry daje możliwość poczuć prawdziwego ducha gór. Nie ma tu tłumu turystów i nie ma kolejek na szczyt. Są za to: dzika przyroda, wspaniała roślinność, piękne widoki, czyste powietrze i dźwięki natury.
Największym przebojem mapy szlaków jest oczywiście szlak na Śnieżnik. Na Czarną Górę wjeżdżacie Luxtorpedą, a potem wędrujecie granią Żmijowca, ładujecie akumulatory w Schronisku pod Śnieżnikiem i ruszacie na ostatnie podejście.
Ale z Resortu wybrać możecie się w każdym kierunku i gdziekolwiek Was nie poniesie – gwarantujemy – będzie pięknie.
W najbliższej okolicy Czarnej Góry leżą 3 spośród 28 szczytów na liście Korony Gór Polski. Dla kolejnych 5 Resort jest świetnym punktem wypadowym. Jeżeli temat Korony jest Ci znany albo – jeszcze lepiej – jeżeli jesteś w trakcie jej zdobywania, to wiesz już, że warto zaplanować na nasze okolice więcej czasu. Tym, którzy spotykają się z terminem po raz pierwszy, podpowiadamy, że warto podjąć wyzwanie.
Pomysł padł już ponad 20 lat temu na łamach czasopisma Poznaj swój kraj i chodziło nie tylko o dodatkowy motywator do wysiłku fizycznego, ale też – a może przede wszystkim – o zachęcenie do zwiedzania Polski przez pryzmat najwyższych wzniesień i gór w każdym paśmie naszego kraju. Piesze wędrówki to świetna okazja nie tylko do zobaczenia nowych miejsc, ale też poznania ich geologii, historii, lokalnych tradycji i posmakowania regionalnej kuchni.
Jej historia sięga XIX w. to właśnie wtedy, 17 lipca 1895 r. rozpoczęła się budowa wieży widokowej na Śnieżniku. Potrwała ona niemal 4 lata, ponieważ już 9 lipca 1899 r. oddano wieżę do użytku nadając jej imię cesarza Fryderyka Wilhelma II. Wieżę zaprojektował wrocławski architekt Felix Henry, natomiast głównym budowniczym był Emil Giesser z pobliskiego Kłodzka. Składała się ona z podwójnej baszty, dolnej, której wysokość wynosiła ok. 17 m. i górnej, która mierzyła 33,5 m.
Wieża po wojnie znalazła się na terytorium Polski. Została ona wyremontowana w 1948 r. przez PTT. Mimo dużego zaangażowania i starań, wieża na długie lata została pozostawiona bez opieki, przez co, narażona na trudne warunki, które panują na Śnieżniku, uległa ona degradacji. Brakowało środków na remont, dlatego 11 października 1973 r. wieża została wyburzona.
Po 17882 dniach, czyli niespełna 49 latach, od czasu wyburzenia starej, otwarta została nowa Wieża Na Śnieżniku. Powstawała ona przez 3 sezony, a całkowity koszt inwestycji to 13 600 000 zł. Dzięki temu, Wieża i jej historia zyskała nowe życie, a my możemy cieszyć się wspaniałym widokiem na panoramę Masywu Śnieżnika.
Najlepszym sposobem na dotarcie do Wieży jest wjazd na Czarną Górę widokową koleją linową Luxtorpeda, a następnie przejście czerwonym szlakiem przez grzbiet Żmijowca, aż dojdziemy do celu. Trasa dzięki swojej przystępności i malowniczym widokom jest świetną propozycją na rodzinny spacer po górach!
