Wizualna motywacja

Bieganie po górach jest bardziej wymagające, ale nic tak nie rekompensuje zmęczenia, jak widok wschodu słońca na szczycie góry albo wbiegnięcie ponad poziom chmur. Bieganie po okolicy Czarnej Góry gwarantuje tyle wizualnych zachwytów, że ani się obejrzysz, a będziesz dużo dalej i wyżej niż zakładałeś.

Angażujesz więcej mięśni i… głowę

Biegi górskie rozwijają wszechstronnie. Naprzemienne podbiegi i zbiegi oraz zróżnicowana nawierzchnia angażują mięśnie w inny sposób niż bieg po płaskim. Takie bieganie poprawia wydolność, siłę, ale także stabilizację. Trening górski może skutkować nie tylko miłością do takiego biegania, ale też pomóc Ci w biciu kolejnych życiówek na asfalcie.
A zróżnicowany teren to też wysiłek dla Twojej głowy – bo w górach nie można przejść w tryb automatyczny.

Zmęczysz nogi – zregenerujesz płuca

Systematyczne bieganie to super prezent dla Twojego zdrowia, ale systematyczne bieganie w smogu już nie brzmi tak dobrze. Jakość powietrza w polskich miastach jest coraz gorsza. I to nie tylko zimą. Biegowy wypad do Strefy Czystego Powietrza to najlepszy prezent jaki możesz ufundować zmęczonym miejskim treningiem płucom. Krystalicznie czyste powietrze to lepsza regeneracja, szybsze efekty treningu i po prostu przyjemniejsze bieganie.

W górach wszystko smakuje lepiej. I nie chodzi tylko o kuchnię. Rozegrać tenisowy pojedynek z widokiem na otaczające kort pasma górskie – brzmi nieźle, prawda?
Czarna Góra Resort zaprasza na korty tenisowe w Hotelu Morawa.

Do Twojej dyspozycji są trzy profesjonalnie przygotowane korty – dwa ziemne z mączki ceglanej oraz jeden z nawierzchnią sztuczną, na których można szlifować swoje umiejętności pod okiem wykwalifikowanych instruktorów.

Na miejscu wypożyczysz także niezbędny sprzęt. Możesz też wybrać specjalny pakiet, dzięki któremu wrócisz z urlopu nie tylko wypoczęty, ale także w lepszej tenisowej formie.

Ostatnie lata to wielki boom sztucznych ścian wspinaczkowych. Co chwilę słyszymy o otwarciu nowej. Ale przecież prawdziwe wspinanie rozpoczęło się na skałach, warto więc swoje panelowe umiejętności sprawdzić na łonie natury.

Okolice Czarnej Góry to nie Katalonia, ale na pewno nie będziecie się tu nudzić. Najbliżej położone są Pasterskie Skały, sporo ubezpieczonych dróg znajdziecie jeszcze dalej w stronę Międzygórza. Najbardziej znane w okolicy jest wspinanie w Lądku-Zdroju. Odbywają się tu nawet wspinaczkowe zawody. Boulderowcy chętnie wybiorą się na wycieczkę na Kamienną Górę albo na drugą stronę Kotliny – na Ostasz lub do Machova.

Okolice Czarnej Góry są zjawiskowe i to nie tylko nad ziemią. W bliskim sąsiedztwie Resortu znajdują się trzy jaskinie, które oprócz tras turystycznych dają możliwość na ich sportowe odkrywanie. Speleologia, bo tak nazywa się nauka o jaskiniach, obejmuje (poza sferą badań i dociekań naukowych) eksplorację jaskiń oraz alpinizm podziemny.

Podziemne korytarze, wąskie, wręcz klaustrofobiczne przejścia prowadzące do przestronnych, fantastycznie urzeźbionych sal, są terenem dla tych, którzy uwielbiają zabawę w odkrywców. Pod ziemią czekają na Was: ekstremalne trasy w Jaskini Niedźwiedziej czy Radochowskiej, a także odkrywanie najmniej znanej w tym towarzystwie – Jaskini Kontaktowej.